Szczęście przychodzi w momencie, kiedy się go nie spodziewamy. No, ale
żeby aż tak zaskoczyć? Wzniosła euforia zazwyczaj szybko mija, emocje
opadają i wciąż czuję pustkę. Jakaś część mojego ciała jest wciąż wolna i
niezależna, a ja chcę żeby była wypełniona, by każda rzecz która jest
moja była teraz także twoją. Zastanawiam się jednak czy to w ogóle
kiedyś nastąpi.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz