Czterodniowy stan w jakim się znajdowałam nie miał końca. Do teraz
czuję twój zapach, twoje silne dłonie i widzę jak wpatrzony jesteś w
moje oczy. Czuję ciebie całego, wtulonego w moje ciało i delikatne usta,
które uwielbiam całować. Wszelkie wątpliwości odeszły, kiedy
powiedziałeś dwa krótkie słowa.
Na wszelkie pytania : „Jak po sylwestrze”, „Jak się czujesz”,
„Impreza się udała?” – wszystkim wam odpowiadam – Tak, byłam w siódmym
niebie…
KOCHANIE ;*
Brak komentarzy
Prześlij komentarz