Dużo zmian ostatnio. Sama nie wiem, dobrych czy złych. Chyba nie
warto oglądać się za siebie. Podejmujemy jakieś decyzje po to, aby było
nam jak najlepiej. Jeżeli natomiast przeszłość nie chce dać nam
spokoju.. ? Ciągnie się za nami i nie można zacząć niczego nowego. W
pewnym momencie masz już dość i definitywnie żegnasz się z tym co było,
ale nigdy nie ma tak łatwo jakbyśmy tego chcieli. Słyszymy za plecami
ostatnie westchnienia, oddech na karku przyprawia nas o dreszcze. Teraz
potrzeba tylko silnej woli.
Fajnie wam na wakacjach? Ja nieszczęsna kontynuuję sesję… Jeszcze tylko tydzień.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz