wtorek, 29 grudnia 2009

podsumowanie

Wspomnień : chyba nie znajdę limitu.. :D
Poznanych osób : no trochę ich było
Spotkań z internetowym przyjacielem : dwa
Ucieczki przed policją : chyba cztery albo pięć
Bójek : trzy
Wypitych % : ojooj
Palonko : [ top secret ]
Bomby : jedna
Imprezy/ogniska : 3-4 razy w tygodniu przez dwa miesiące (w wakacje)
tradycyjnie – imprezy – co tydzień, ale nie zawsze
Mężczyzn : Mateusz <3
Odnowione kontakty : cztery
Kłótni : no też trochę było…
Wyznań : heh [ dwa - najważniejsze w moim życiu ]
Zgony : jeden
Praca : 3 tygodnie – 3 dni w tyg. (tylko w wakacje)
Zarobione pieniądze : 500 zł (tylko w wakacje)
Wydano : ooo wiele więcej …
Wagary : 0 – jasne
To takie podsumowanie roku..
 
Piszę teraz bo później mogę nie mieć czasu, BA – na pewno nie będę go miała.
Co do życia prywatnego – coraz mniej okładam się myślami, teraz po prostu żyję. Więc nie martwcie się o mnie, jakoś to znoszę. 
Życzę wszystkim niezapomnianej zabawy w gronie najbliższych, a resztę życzcie sobie sami :)
Oby 2010 był… (sami dokończcie jaki)
POSTANOWIENIE NA NOWY ROK : zdać prawko

Brak komentarzy

Prześlij komentarz